
Seks w dziwnym miejscu jest podniecający, staje się poniekąd unikatowy, możliwe, że nie ma możliwości powtórzenia w 100% tego samego następnym razem. Wyobraź sobie jesteśmy na zewnątrz, być może otaczają nas drzewa, istnieje możliwość, że ktoś nas zobaczy i również podnieci się na nasz widok. Może nawet dołączy jakiś nieznajomy? Takie myślenie działa stymulująco, a seks staje się wielką frajdą.
Zabawa w aucie także dostarcza podobnych emocji, choć jeśli jest on zbyt mały może okazać się taka zabawa niezbyt trafnym wyborem. Taki rodzaj seksu jest często dość szybki, spontaniczny i znacznie różni si on od tego wykonywanego w domu. Takie urozmaicenia dostarczają więcej przyjemności, zabawy, spełnienia i fantazji. Można je praktykować ze swoim stałym partnerem. Jednak bardzo często do takich spontanicznych akcji w plenerze dochodzi pomiędzy nieznajomymi sobie osobami, które umawiają się na dane spotkanie w określonym miejscu poprzez kontakt internetowy na portalach społecznościowych. Np na www.SUPERGAY.PL . Niejednokrotnie wystarcza wymiana fotografii oraz nr telefonu aby spotkanie doszło do skutku. Wiele osób lubi takie ustawki, choć nie wszyscy za nimi przepadają. Wszystko jest zależne od charakteru i zasad, którymi dana osoba się kieruje w życiu.
Jednak ci odważni, którzy lubią się zabawić nie zastanawiając się nad niczym, pędzą na spotkanie z pięknym nieznajomym może właśnie teraz: do parku, a może za swój dom lub na jakąś fajną, znaną im miejscówkę. Lubimy jednorazowe zabawy z kimś obcym, to nas podnieca i często preferujemy takie spotkania aniżeli siedzenie w domu bądź mieszkaniu.
Zazwyczaj przed umówionym spotkaniem dowiadujemy się więcej na temat swoich preferencji seksualnych, swojej roli itd. Takie spotkania uczą nas samych o naszych potrzebach i pragnieniach.
Cześć jestem 16 letnim gejem z okolic rzeszowa chętny na seks, albo jeżeli ktoś jest chetny na cyber seks zapraszam na skype bvb09ko
OdpowiedzUsuńHej, chętny na spotkanie
Usuńseks w plenerze to jedno ze "zboczeń" które lubię najbardziej, ma swoje zalety i wady, czasem obecność kogoś podglądającego podnieca ale czasem rozprasza. w aucie choć niewygodnie :-) na kocu lub ręczniku, na rowerze czy w parku, pod mostem, pod namiotem, nad rzeką, czy w lesie. Kilka ekstremalnych..krzaczki w warszawie obok wejścia do metra warszawa gdańska...biały dzień za przystankiem na rondzie waszyntona, opole podwórko koło targowiska, Poznań pod mostem z widokiem na stację kolejową i przejeżdżające pociągi....adrenalina wali..kutas stoi. Chociaż czasem ustronne miejsce, pusto, ostre pieszczoty z kolesiem, on się nastawia a tu jakiś hałas, coś trzeszczy i panika...kutas opada ..majty w górę i w nogi ...a to wiewiórki ..hehe
OdpowiedzUsuńZgadzam się seks w plenerze najbardziej podnieca
Usuńseks na kładce technicznej mostu Gdańskiego w Warszawie, nad Wisłą :) polecam
OdpowiedzUsuńNIeźle!
UsuńMój pierwszy raz był w lesie nad jeziorem :) Miałem wtedy 18 lat. Lubie przyrodę
OdpowiedzUsuńhehe - o proszę :D przygoda ♥
UsuńMoja najlepsza akcja w plenerze to ta, kiedy dwóch policjantów w radiowozie się przyglądalo jak z kolegą zabawiamy się do samego końca.
OdpowiedzUsuń