
Podzas tego rodzaju sexualnych wariacji używa się wszelkiej maści akcesorii, wspomniana obroża jest wyposażona nie rzadko w kolce, do tego bicz, skóra, kneble, sznury itd. Wszystko zależy od scenariusza, od ról odgrywanych przez podnieconych partnerów oraz doświadczenia i zaangażowania.
Dominujący partner często jest nazywany masterem, zaś uległy niewolnik, jak można się domyślić, psem. Jest to dość typowa i chyba najpopularniejsza forma nazewnictwa i określenia - pies i pan.
W tym wszystkim najważniejsze jest, że obie strony czerpią z tego przyjemność i satysfakcję. Wcielają się w role, spełniaja fantazje sexualne, robią rzeczy, których w normalnym układzie raczej nie wypada, albo nie można zrobić.
Często zdarza się, że osoby lubujące się w BDSM, a robiące to ze swoim stałym partnerem, nie wchodzą w wymienione role tylko "przy okazji", ale pełnią je na codzień, mają taki układ w związku na stałe.
Oczywiście zabawy BDSM chętnie przybierają formę grupówki, wówczas jest nie jeden PAN lecz kilku, podobnie jest z niewolnikami, PSAMI. Zniewolenie, poniżenia, a także zadawanie bólu wiąże się z dyscypliną, która jest dość specyficzna. W
Większość osób raczej nie przyznaje się do takich zainteresowań i zapędów sexualnych. poza kręgiem osób zainteresowanych takim rodzajem zabawy.
CBT, Ballbusting -uwielbiam porządne męskie kręcenie wora... Jeszcze gdy robi się to z dresiarzem -kurwa odlot. Milking -super... :D
OdpowiedzUsuńchcialbym dostac porzadne lanie na goly tylek pasem . komandor786@wp.pl . zdunska wola
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałem tego typu zabaw, mam obawy przed bezpieczeństwem. A może całkowicie nie potrzebne. Może kiedyś spróbuje
OdpowiedzUsuńPan i jego niewolnik to ciekawa perspektywa, ale te akcesoria czasem mnie przerażają..
OdpowiedzUsuń