Dziś jak co miesiąc wizyta u fryzjera.
Laska obcięła mnie najpierw wzrokiem potem nożyczkami.
- No tak, zajebiście tylko tutaj jeszcze poproszę przyciąć, tam wygolić i może jeszcze pani mnie pocałuje to będzie już świetnie!
Tak, a na koniec zapłata. Jak zwykle napiwek 5zł. Czy to dobry napiwek??
Ja też zawsze daję napiwek z kilka złotych, skoro już chodzę zawsze do tej samej fryzjerki i jestem zadowolony :) Fryzjerzy jeżeli nie są właścicielami, dostają mały procent od strzyżenia, dla tego część idzie na swoje lub po domach robi fryzury na ślub itp czy paznokcie.
OdpowiedzUsuńWitam, nie znalazłem nigdzie kontaktu do Pana to napiszę w komentarzu.
OdpowiedzUsuńZapraszam do współpracy z naszym portalem
Pozdrawiam.
Witam czy mogę prosić o usunięcie tego komentarza?
Usuńprzez google został on potraktowany jako spam, pozdrawiam
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń