Och długo mnie nie było na blogu, wiem, że czekaliście. No trudno, człowiek musi zarobić na życie w tym dziwnym kraju. Pewnie myślicie, że zarabiam na swoim duuuużym kutasie?
Rozwieję wątpliwości - NIE.
Owszem mojego duuużego, żylastego kutasa lubię wsadzić tu i ówdzie, ale nikt mi za to nie płaci. Choć nie jeden chciał zapłacić ;P
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, wróciłem! Może zaczniemy w następnym poście gejowskie opowiastki, a tymczasem zapraszam na facebooka. Możecie tam przesyłać rzeczy które chcielibyście widzieć tu, a sexownym, magicznym blogu po przeczytaniu, którego nie jeden z was lubi sobie zwalić. No chyba, że jesteście w parach, udanych bądź mniej - wtedy pewne rżniecie się bez opamiętania z wielkim finałem na pośladkach.
Zakładam swojego bloga by każdy mający inną niż powszechnie ustalona orientacja seksualna mógł poczuć się mniej wyobcowany w kraju takim jak nasz. Zakładam tego bloga bo każdy gej wie jak ciężko pisać, mówić i przyznawać się do tego, że jest się innym. Społeczeństwo nie akceptuje nas takimi jakimi jesteśmy, im bardziej prowincjonalne jest nasze miejsce zamieszkania tym bardziej dyskryminowani jesteśmy. Dlatego właśnie postanowiłem napisać...
No kutasa masz zaje...stego. dla mnie matka natura nie była tsk łaskawa... Pozdrawiam z Niemiec. Kuba.
OdpowiedzUsuńNooo...possałby
OdpowiedzUsuńJest piekny no i jaja ladne a pupa
OdpowiedzUsuńczadowy kutas
OdpowiedzUsuńooo... co za kutas chętnie bym ci zrobił loda mmmm... pycha
OdpowiedzUsuńLeze w rajstopkach ze sztywna pala. Może ktos chętny?
OdpowiedzUsuń